Zmiany podmiotowe w stosunkach zobowiązaniowych mogą występować zarówno po stronie wierzyciela (cesja), jak i dłużnika (przejęcie długu). Czym jest umowa przejęcia długu i jaką musi mieć formę? Czy wierzyciel może sprzeciwić się zmianie dłużnika? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz poniżej.
Spis treści
ToggleCzym jest umowa przejęcia długu?
Przejęcie długu to instytucja uregulowana w art. 519 Kodeksu cywilnego. Wśród podmiotów umowy przejęcia długu po jednej stronie występuje zawsze przejemca długu. Natomiast po drugiej stronie może wystąpić dotychczasowy dłużnik albo wierzyciel. Niezależnie od podmiotów występujących w umowie o przejęcie długu, jej skutkiem będzie wstąpienie osoby trzeciej na miejsce dotychczasowego dłużnika.
Jakie konsekwencje ma przejęcie długu?
Zawarcie umowy przejęcia długu nie ma wpływu na treść pierwotnego stosunku prawnego – pozostanie on nienaruszony, a zmianie ulegnie jedynie osoba dłużnika. Jak określił Sąd Najwyższy, po stronie zobowiązaniowej roszczenia nastąpi tzw. sukcesja szczególna (II CKN 888/99). Co to oznacza? Dotychczasowy dłużnik będzie wolny od przyjętego na siebie uprzednio zobowiązania.
Wejście w sytuację prawną dotychczasowego dłużnika ma również ten skutek, że przejemca jest uprawniony do korzystania z wszelkich zarzutów, które przysługiwały w pierwotnym stosunku prawnym dotychczasowemu dłużnikowi. Oczywiście nie dotyczy to zarzutu potrącenia, który przysługiwał dotychczasowemu dłużnikowi wobec wierzyciela.
Aby umowa przejęcia długu zwolniła dłużnika od zobowiązania, musi zostać należycie sporządzona. W razie nieprawidłowych postanowień umownych może dojść do sytuacji, w której nowi kontrahenci (ewentualnie sąd) uznają, że dotychczasowy dłużnik wcale nie został zwolniony z długu, ale doszło do kumulatywnego przystąpienia do długu. O tym przeczytasz poniżej.
Przejęcie długu – czy wymagana jest zgoda wierzyciela lub dłużnika?
Podmiot dotychczasowego stosunku prawnego, który nie jest stroną umowy o zmianę dłużnika, bierze aktywny udział w przejęciu długu, gdyż elementem koniecznym omawianej instytucji jest jego zgoda. Zgoda może zostać wyrażona zarówno przed, jak i po zawarciu umowy o przejęcie długu. W przypadku zgody po zawarciu umowy przejęcia długu, kontrahenci mogą wyznaczyć termin do wyrażenia zgody na umowę. Bezskuteczny upływ terminu będzie traktowany jak odmowa wyrażenia zgody.
Z Kodeksu cywilnego wynika również, że:
- zgoda wierzyciela powinna być wyrażona zawsze – pod rygorem nieważności – w formie pisemnej;
- zgoda dłużnika może być wyrażona w dowolnej formie. Dla bezpieczeństwa obrotu, w tym możliwości późniejszego wykazania aktu zgody dłużnika, dobrze jest jednak zadbać o jego udokumentowanie na odpowiednim nośniku.
Interes wierzyciela jest dodatkowo chroniony. W umowach o zmianie dłużnika – w wariancie, gdzie wierzyciel nie jest jej stroną, tylko wyraża na nią zgodę – jeżeli okazałoby się, że przejemca długu jest niewypłacalny, a wierzyciel nie wiedziałby o tym, to jego oświadczenie o wyrażeniu zgody na zawarcie umowy o zmianie dłużnika byłoby bezskuteczne. W konsekwencji umowa o przejęcie długu nie doszłaby do skutku.
Wierzyciel jest też uprawniony do niewyrażenia zgody na zmianę dłużnika. Jeżeli zdecyduje się na tę opcję, nie musi podawać powodów swojej decyzji. Jednocześnie nie oznacza to, że sytuacja dotychczasowego dłużnika po zawarciu umowy z osobą trzecią bez zgody wierzyciela nie ulegnie zmianie. Wówczas dłużnik nadal byłby stroną dotychczasowego zobowiązania wobec wierzyciela, ale jednocześnie pomiędzy nim a wspomnianą osobą trzecią (niedoszłym przejemcą długu) nawiązałby się nowy stosunek prawny. Wynikałoby z niego, że niedoszły przejemca będzie ponosił odpowiedzialność przed dłużnikiem za to, że wierzyciel nie będzie żądał od niego świadczenia wynikającego z „pierwszego” – dotychczasowego stosunku prawnego.
Jaką formę powinna mieć umowa przejęcia długu?
Dla umowy przejęcia długu ustawodawca przewidział formę pisemną pod rygorem nieważności. Umowa musi dokładnie opisywać zobowiązanie – dług, który jest jej przedmiotem. Przejemca nie może mieć żadnych wątpliwości – musi mieć świadomość, w jaki stosunek zobowiązaniowy wstępuje.
Gdyby źródło przejmowanego długu pochodziło z umowy (np. umowy sprzedaży na raty, kredytu), to ochrona uzasadnionego interesu przejemcy wymaga, aby dokładnie zapoznał się on z jej treścią. Najlepiej, gdyby w umowie o przejęcie długu zostało mu to wyraźnie zagwarantowane. Poza samym dokumentem umowy należy zapewnić przejemcy swobodny dostęp do wszelkich potrzebnych informacji dotyczących stosunku prawnego, w który ma wstąpić. Jego sytuacja jest podobna do sytuacji zwalnianego dłużnika w momencie podpisywania uprzedniej umowy z wierzycielem.
Umowa przejęcia długu – co z zabezpieczeniami?
Co do zasady wejście w życie umowy o przejęcie długu powoduje, że zabezpieczenia wierzyciela w razie niewykonania zobowiązania przez uprzedniego dłużnika wygasają. Chodzi tu przede wszystkim o poręczenie, zastaw czy hipotekę. Ustawodawca przewidział jednak możliwość, aby wspomniane zabezpieczenia nie wygasały. Kiedy się tak stanie?
Zabezpieczenia nie wygasną, gdy poręczyciel, zastawca czy inny podmiot zobowiązany do zabezpieczenia wierzytelności wyrazi zgodę na dalsze trwanie zabezpieczenia. Forma wyrażenia zgody na trwanie zabezpieczenia jest dowolna – oświadczenie o wyrażeniu zgody może zostać złożone nawet w sposób dorozumiany. Jednak w interesie wierzyciela zawsze jest zadbanie o to, aby zgoda na trwanie zabezpieczeń jego wierzytelności była udokumentowana.
Zgoda na dalsze trwanie zabezpieczenia musi zostać wyrażona przed zawarciem umowy o przejęcie długu, a najpóźniej w momencie jej zawarcia. W tym przypadku zgoda następcza jest niedopuszczalna, gdyż już samo zawarcie umowy o zmianie dłużnika spowoduje – z mocy samego prawa – wygaśnięcie jej zabezpieczeń. Późniejsza zgoda jest zatem bezprzedmiotowa.
Jednocześnie nie ma żadnych przeszkód, aby dotychczasowy dłużnik zabezpieczył realizację swego dotychczasowego długu przez przejemcę. Może to zrobić choćby poprzez zawarcie z wierzycielem umowy poręczenia czy udzielenie mu innego zabezpieczenia.
Czym jest umowa przystąpienia do długu?
Od umowy przejęcia długu należy odróżnić umowę przystąpienia do długu (kumulatywne przystąpienie do długu). Zawarcie takiej umowy jest dopuszczalne na zasadzie swobody umów. Podobnie jak w umowie o przejęcie długu, przystąpienie do długu może nastąpić w dwóch wariantach – umowa może zostać zawarta pomiędzy:
- przystępującym a dłużnikiem,
- przystępującym a wierzycielem.
W każdym z wymienionych wariantów wierzyciel będzie mógł dochodzić wierzytelności bezpośrednio od przystępującego do długu. Należy jednak pamiętać, że w wariancie umowy pomiędzy dłużnikiem a przystępującym do długu konieczną przesłanką dla realizacji roszczenia przez wierzyciela jest odpowiednie poinformowanie go o nowej umowie, gdyż on sam nie jest jej stroną.
Przejęcie długu a kwestie podatkowe
Umowa przejęcia długu może rodzić skutki podatkowe dla dotychczasowego dłużnika – prowadząc do powstania przychodu po jego stronie. To z kolei będzie wiązało się powstaniem zobowiązania podatkowego. Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 14 lutego 2017 roku w sprawie o sygnaturze II FSK 115/15 orzekł, że nieodpłatne przejęcie przez spółkę jawną długów jej wspólnika, prowadzi do uzyskania przez wspólnika przychodu podlegającego opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych (…).
Umowa przejęcia długu – podsumowanie
Umowa o zmianie dłużnika wydaje się dość przydatną instytucją prawną w obrocie. Korzyści z niej płynące dotyczą zarówno strony zobowiązanej, jak i strony uprawnionej. Na podstawie umowy przejęcia długu dotychczasowy dłużnik przestaje odpowiadać za dług. Wierzyciel z kolei ma wpływ na zmianę dłużnika, a to może okazać się przydatne, gdy płynna realizacja świadczenia przez dotychczasowego dłużnika jest wątpliwa.
Można sobie też wyobrazić sytuację, w której i dla przejemcy długu będzie pożądane, aby wejść w obowiązki dłużnika. Dobrym przykładem jest scenariusz, w którym przejemca kupi obciążoną hipotecznie nieruchomość. Wówczas „kontrola” zabezpieczonej rzeczowo wierzytelności może okazać się skuteczniejsza z pozycji dłużnika zobowiązaniowego niż rzeczowego.